Czerpanie z kodów innych kategorii

Wyróżnij się lub zgiń

 

Projektując design opakowań, poruszamy się zwykle w obszarach kodów wizualnych danej kategorii. Jeśli woda – to butelka z biało-błękitną etykietą. Ale czy to zawsze dobra droga? Wierzę w hasło: „Wyróżniaj się lub zgiń”. Uwierzyli i potraktowali je dosłownie również twórcy konceptu wody „Liquid Death”. Wody czerpiącej żywcem z kategorii piwa.
Grupa docelową tej marki są nastolatki. Wykorzystanie takiej formy opakowania jest spójne z jej strategią. Marka łamie tabu śmierci i wiele innych, ale też mocno stawia na ekologię (#DeathToPlastic). Puszka jest bardziej ekologiczna od plastiku, a nastolatek wygląda z nią cool, choć nie pije alkoholu.

Czerpanie z kodów innej kategorii

 

Jak wyróżnić się na dzisiejszej, tak zatłoczonej półce? Prostym rozwiązaniem gwarantującym pozostawienie konkurencji daleko w tyle jest czerpanie z kodów innych kategorii. Tutaj przykład pasty do zębów Lebon, której opakowanie jest inspirowane ekskluzywnymi kosmetykami.

 

 

Spirits too good to be saved

 

Ta marka powstała, aby uczynić alkohole premium zabawnymi. Jednym z głównych claimów jest: „Alkohole z górnej półki dla ludzi z dolnej półki”. Swoją nietypową formę opakowania tłumaczą tym, że piersiówki ze stali chirurgicznej są wygodniejsze w użyciu, a dodatkowo o 100% odporniejsze niż szkło. Imprezę możesz więc zabrać ze sobą – dokąd tylko chcesz.

 

 

NaturePaint

 

Te opakowania farb mocno przypominają ekologiczne płatki owsiane. To dlatego, że marka stawia na etykę i naturalność. NaturePaint wykonane są wyłącznie z naturalnych składników. Są tak bezpieczne, że można je jeść 😉
Produkt i etykieta wyraźnie sięgają poza swoją kategorię. Natomiast farby w dalszym ciągu są w puszkach – ale nie zwykłych tylko ze specjalnej tektury nadającej się do recyklingu.

 

 

Aokka Coffee

 

Ta kawa zdecydowanie wyróżnia się na tle przepełnionego przemysłu kawowego. Aokka to marka kawy, która ma nie tylko poczucie celu, ale także smak przygody. Przekracza granice i łamie zasady. Wszystkie opakowania zaprojektowane dla marki inspirowane są przedmiotami niezbędnymi w dalekich, egzotycznych podróżach.

Rynek polski

 

Mogłoby się wydawać, że na skostniałym i zachowawczym polskim rynku nie ma miejsca na tak odważne ruchy. Na przykładzie marki Woolite widać jednak, że warto próbować.
Choć firma nie mogła pozwolić sobie na zmianę opakowań strukturalnych, grając samym kolorem butelki i designem etykiety diametralnie zmienili swój wizerunek.

Projektując nowy design opakowań Woolite, worzystaliśmy kody z keratynowych szamponów do włosów. Strategia ta wynikała z koncepcji produktu, który ma w składzie keratynę, dzięki czemu dba o włókno materiału niczym najlepszy szampon. A że grupą docelową są kobiety, rebranding okazał się strzałem w dziesiątkę, wynosząc markę na nowy poziom.